Hej, dzisiaj przychodzę do was z ulubieńcami. Wiem, że takie posty lubicie najbardziej. Pamiętajcie, że ulubieńcy dodaję co miesiąc. Ale nowy rok, nowe postanowienia, a wszystko to w następnym poście. Teraz zapraszam do ulubieńców grudnia :)
1. Szaliko-koce ♥
Kiedy się nimi opatulę najgorsza plucha nie jest mi straszna Czerwono-granatowy- Sinsay, biało-czarny- New Yorker.
2. Sweterki ♥
Bez nich nie wyobrażam sobie życia w okresie jesienno-zimowym. Tym bardziej, że teraz u mnie są na prawdę zimne noce i dnie.
3. Kolorowanka dla dorosłych ♥
Jest to kolorowanka, na nudne i leniwe dni, takie gdzie za oknem pada deszcz i nic się nie chcę. Na prawdę polecam je każdemu. Ja swoją kupiłam w empiku :)
4. Matowe pomadki z Lovely. Na takie chłodne dni, bardzo wam je polecam, mają piękny kolor i długo trzymają się na ustach. :)
5. Oczywiście nie mogło zabraknąć kawy ze Starbucks'a. Tym razem jest to Latte z mlekiem kokosowym :)
Oraz bułeczka cynamonowa :)
6. Na koniec muzyka, nie mogło jej zabraknąć *śmiech* ale zanim do niej przejdę, chciałabym wam dodać, że zapisałam się w końcu na naukę gry na perkusji. Kto czyta mojego aska. ( @BigLove16 ) wie, że od dawna już interesowałam się grą na perkusji, ale zawsze brakowało mi czasu, tym bardziej, że wcześniej uczyłam się grać na gitarze i pianinie. Mam nadzieję, że dość szybko się nauczę, i będzie widać efekty :)
To przechodzimy już do mojej listy grudniowej :)
Pierwsza nutka to Shawn Mendes - Stitches. Tutaj dodaje link do piosenki, w której gra chłopak, oczywiście na perkusji :) Może was zainspiruje do tego wspaniałego instrumentu heh :)
KLIK
Następna nuta to The Returners feat. WSRH - Kaiju
KLIK
Kolejna to Rozbójnik Alibaba & Bezczel - byłaś serca biciem
KLIK
Pezet - patrzę na nią
KLIK
Ostatnim ulubieńcem jest piosenka Justin Bieber - sorry. Jednak trochę w innym wykonaniu :)
KLIK
To by było na tyle :) Zapraszam do obserwacji i komentowania :)
Postanowiłam, że założę blogowego snapa. Będę dodawać tam ważne informację, oraz będziecie mogli pytać mnie o co tylko chcecie :)
SNAP - MawiBlog
Co wam się najbardziej spodobało? Dajcie znać w odpowiedziach :)
Ale piękne szalo-koce !! Ja wole zimą nosić poncza pod płaszcz, takie większy kocyk którym dwa razy się owinę i mi cieplutko - przy tym zima mi nie straszna. A kawusi z mlekiem kokosowym mszę spróbować <3 Pewnie pyszna^^
OdpowiedzUsuńSciskam ciplutko
Spróbuj nie pożałujesz! :)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie, dziękuję za miły komentarz :)
OdpowiedzUsuń